• naglowek waski

ś.p. mjr w st. spocz. Zygmunt Andrzej Kowalczyk (02.05.1939 - 06.10.2021)

kowalczyk

Zygmunt Kowalczyk odbywał służbę w Wojskach Ochrony Pogranicza i Straży Granicznej III RP. Pełniąc funkcję dyrektora artystycznego Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego "Granica", w końcu lat 80. XX w. popularyzował w programach tradycje pieśni i poezji Korpusu Ochrony Pogranicza. W 1992 r. z polecenia Komendanta Głównego Straży Granicznej organizował obchody pierwszej rocznicy utworzenia Straży Granicznej III RP oraz przygotowanie i poświęcenie tablicy upamiętniających "Cichociemnych". Współorganizował uroczystości patriotyczno-religijne i konferencje popularno-naukowe upowszechniające wiedzę o dziejach formacji granicznych II RP, w szczególności o elitarnej formacji wojskowej jaką był KOP. Przygotowując obchody rocznicowe, nawiązał ścisłą współpracę z Klubem Żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza w Węgierskiej Górce. Do komitetu organizacyjnego zaprosił m.in. KOP-istów z Batalionu "Berezwecz" w osobach por. w st. spocz. Stanisława Buczaka i por. w st. spocz. Zygmunta Syryczyńskiego. Był inicjatorem i współautorem utworzenia w 1992 r. Społecznego Zespołu Upamiętniania Tradycji Korpusu Ochrony Pogranicza im. gen. Henryka Minkiewicza-Odrowąża. W 1995 r. po likwidacji Zespołu "Granica" odszedł z SG na emeryturę, lecz wkrótce wrócił do pracy, tym razem jako pracownik cywilny Policji. Pracował w Wydziale Kultury Biura Kadr i Szkolenia Komendy Głównej Policji. Wniósł znaczący wkład w rozwijanie działań kulturalnych w środowisku policyjnym, opracowywaniu ceremoniału policyjnego, pomocy w tworzeniu i działaniu stowarzyszeń w tym m.in. Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach, współpracy z Duszpasterstwem Policyjnymi wielu innych inicjatywach mających na celu współpracę i propagowanie dobrego wizerunku Policji w środowisku cywilnym. Wspomógł  SZUTKOP, któremu udostępniono pomieszczenie w Centrum Kultury Policji przy ulicy Rakowieckiej. Był jednym z pierwszych organizatorów Muzeum Policji, oddanego sprawom pielęgnacji pamięci o przedwojennym korpusie Policji Państwowej. W 1997 r. wraz z innymi Kolegami doprowadził do przekształcenia Zespołu w Stowarzyszenie Weteranów Polskich Formacji Granicznych, do którego wstąpił 18.06.1997 r. W Stowarzyszeniu przez kilka kadencji pełnił funkcję wiceprezesa Zarządu, a później przewodniczącego Komisji Rewizyjnej i do końca życia przewodniczącego Kapituły Jubileuszowego Honorowego Znaku KOP. Inicjował opracowanie przez prof. Witolda Surowieckiego jubileuszowego znaku KOP, regulaminu jego nadawania oraz logo Stowarzyszenia. Był współautorem wielu tablic upamiętniających dzieje służb granicznych II i III RP (KOP i SG). Jako społecznik nie ograniczył się do pracy w jednej organizacji. Był członkiem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia "Rodzina Policyjna 1939 r.", Związku Emerytów i Rencistów Straży Granicznej, Związku Emerytów i Rencistów Policyjnych oraz honorowym członkiem Stowarzyszenia Generałów Policji RP. Wśród licznych odznaczeń i wyróżnień którymi został uhonorowany są: Krzyż Oficerski i Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski i Złoty, Srebrny i Brązowy Krzyż Zasługi, Złoty i Srebrny Medal Za Zasługi dla Policji, Złoty Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, Złoty Krzyż Za Zasługi dla ZHP, Medal Pro Memoria, Medal Pro Patria, Medal Za Zasługi dla Warszawskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 roku, Medal XX lecia WSRP 1939 r., Honorowy Medalion Pamięci Pieta Miednoje 1940 (wyróżnienie otrzymane w 2019 r. od Warszawskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 roku), Jubileuszowymi Znakami Korpusu Ochrony Pogranicza.

Cześć Jego Pamięci

Przez zupełny przypadek, dowiedziałem się, że 6.10.2021 r. zmarł nasz Kolega – mjr Zygmunt Kowalczyk, przewodniczący Kapituły Odznaczeń SWPFG.

Nie uwierzyłem, sięgnąłem do internetu ….

Zygmunt ostatnie pół roku był w złym stanie, później przed wymianą rozrusznika, później przed kolejną operacją. Przywykłem do tego, że ma wyłączony telefon i nie odbiera meili. Kiedy włączał telefon lub odebrał wiadomość, zwykle z opóźnieniem, zawsze odzywał się do mnie. Ostatni raz rozmawiałem z nim na początku października. Zatelefonował do mnie i pożegnał się, prosił, abym pożegnał od niego pozostałych Kolegów. I abym nie pozwolił na upadek SWPFG, z którym do końca utożsamiał się tak, jakby to było Jego dziecko. Leżał pod tlenem po skomplikowanej operacji serca. Chyba czuł, że zbliża się do drugiego brzegu. Rozmawiał chwilę, nie mógł dłużej. Byłem dobrej wiary, bo pomimo pożegnania umówił się ze mną na kawę, jak tylko wróci do domu. Ze względu na covid i jego stan odłożyliśmy to na później.

Telefonowałem do niego kilka dni później, telefonowałem miesiąc później, za każdym razem słyszałem tekst, że jest poza zasięgiem. Telefonowałem jeszcze w grudniu, chcąc złożyć życzenia świąteczne. Usłyszałem komunikat: Numer został odłączony z sieci. No cóż, nie wiedziałem, że Zygmunt był już poza naszym, ziemskim zasięgiem …..

Niestety, żyłem w niewiedzy o śmierci Kolegi. Może nas czeka taki sam koniec ?

Choć mieliśmy niejednokrotnie odmienne zdania i pozwalaliśmy sobie na ostre riposty (ostre nie znaczy ordynarne), Zygmunt na zawsze pozostanie w mojej  pamięci. Żegnaj … 

Waldemar Bocheński

prezes SWPFG

DSC 21461

Galerie fotografii

Zapra­szamy do zapo­zna­nia się
ze sta­rymi foto­gra­fia­mi
­For­ma­cji Gra­nicz­nych.

Obejrzyj galerie +

Kalendarium '92-'23

Od wielu lat uczestniczymy
w wydarzeniach krzewiących wiedzę historyczną.

Przejrzyj kalendarium +

Nasze artykuły

Wydajemy publikacje prasowe, książkowe oraz Jednodniówki SWPFG „Ślady Pamięci”.

Czytaj artykuły +

Polecane linki

Zapraszamy do zapoznania się z inicjatywami oraz publikacjami polecanymi przez SWPFG.

Przejrzyj linki +