"Edward Karol Okulski *Wacław* " - Paweł Okulski - Magazyn Regionalny nr 3 2010
Edward Karol Okulski urodził się 13 lipca 1891 roku w Wieliczce jako najmłodsze dziecko Jana i Marii z domu Włodarczyk. Został ochrzczony, zaledwie kilka dni po narodzeniu, w kościele rzymskokatolickim w Wieliczce przez ks. Franciszka Krupnika. Uczęszczał do seminarium nauczycielskiego w Bałej, następnie kształcił się w szkole oficerskiej I Pułku Legionów w Zambrowie, którą ukończył 1916 roku. Pomyślnie przeszedł również kurs dla młodszych oficerów w Chełmie. Podczas I wojny światowej służył w I Brygadzie Legionów Polskich. W 1922 roku otrzymał Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari V klasy. Edward Okulski dostał na własność majątek ziemski na podstawie ustawy z dn. 17.12.1920 r. o nadaniu ziemi żołnierzom Wojska Polskiego (Dz. U. RP z 1921 r. nr 4, poz. 18)(1). Aktem nadawczym nr 290 i 291(2) przekazano mu ponad dwudziestohektarowy majątek Marysin i pięciohektarowy majątek Zaolesze (pow. nowogódzki).
(1)W myśl tej ustawy ziemię otrzymywali:
Art. 1. Żołnierze Wojska Polskiego, którzy bronili granic Ojczyzny, mogą otrzymać ziemię na własność z zapasu, utworzonego z mocy ustawy z dnia 17.12.1920 r,. o przejęciu ziemi na własność Państwa w niektórych powiatach Rzeczpospolitej Polskiej na zasadach, wyłożonych w następujących artykułach;
Art. 2. Do otrzymania ziemi darmo są uprawnieni:
a) Inwalidzi i żołnierze Wojska Polskiego, którzy szczególnie się odznaczyli,
b) Żołnierze, którzy dobrowolnie do Wojska Polskiego wstąpili i odbyli służbę frontową.
Art. 3. Wszyscy inwalidzi, oraz żołnierze uzdolnieni do pracy na roli mogą w miarę rozporządzalnego zapasu otrzymać ziemię odpłatnie.
Art. 14. Ustawa niniejsza uzyskuje moc obowiązującą z dniem ogłoszenia.
(2) Akty Nadawcze nr 290 i 291 z dnia 17 grudnia 1928 r. Powiatowego Komitetu Nadawczego w Nowogródku.
Od 1929 roku Edward Okulski rozpoczął służbę w Straży Granicznej. 7 lipca 1929 roku otrzymał nominację na komisarza w VII stopniu Pomorskiego Inspektoratu Okręgowego Straży Granicznej w Czersku, początkowo pełnił służbę w Kamieniu Pomorskim [obecnie Krajeńskim - przyp. red.] jako kierownik komisariatu. 15 marca 1932 roku objął kierownictwo Inspektoratu Granicznego Straży Granicznej w Tczewie przy ul. Kościuszki 1 na stanowisku p.o. kierownika. 16 marca 1933 roku otrzymał nominację na nadkomisarza Straży Granicznej. Od 23 maja 1939 roku, pracując nadal w Tczewie, został polskim Inspektorem Celnym na obszar Wolnego Miasta Gdańska. Z dniem 17 lipca 1939 roku został przeniesiony z Pomorskiego Okręgu Straży Granicznej do Zachodnio-Małopolskiego Okręgu Straży Granicznej, na stanowisko komendanta Obwodu Jasło. Za służbę w Straży Granicznej został odznaczony: Srebrnym Krzyżem Zasługi, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem za Długoletnią Służbę, Odznaką Pamiątkową Straży Granicznej.
Od 1 września 1939 roku major Edward Okulski walczył wraz z Kompanią Straży Granicznej w składzie 2 Brygady Górskiej Grupy Operacyjnej "Jasło" Armii "Karpaty"(3).
(3) "Z chwilą obwieszczenia z dniem 31.08.1939 r. zarządzonej przez Prezydenta RP mobilizacji powszechnej, Straż Graniczna stała sie na mocy samego prawa częścią Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej. Wcielenie SG w układ Sił Zbrojnych RP ustalało zarządzenie Ministra Spraw Wojskowych regulujące stosunek SG do wojska" (str. 47) "(...) oficerowie i szeregowi SG stali się żołnierzami pełniącymi czynną służbę wojskową, a posiadane przez nich stopnie służbowe SG stały się stopniami wojskowymi na czas wojny." (str. 65, Bocheński Waldemar, Formacje graniczne II RP. Straż Graniczna w Beskidzie Sądeckim i Niskim. [w:] "Almanach Muszyny", 2009 r.)
4 września otrzymał rozkaz skierowania się do Dubna na Wołyniu. Wyjechał samochodem Straży Granicznej prowadzonym przez przodownika - sierżanta Diuka. Następnego dnia zameldował się w Komendzie Wojskowej w Dubnie. Tam otrzymał funkcję Komendanta Wojskowego w Dubnie. 16 września otrzymał rozkaz opuszczenia komendy i wraz z płk. Mularczykiem (prawdopodobnie z Bydgoszczy) i dokumentami skierował się na Lwów (kierowcą był strażnik SG Diuk). Udali się do Zdołbunowa, gdzie przebywała rodzina Edwarda, z którą major Okulski chciał się pożegnać (z żoną i dziećmi - Michałem i Ireną).
Ze wspomnień Michała Okulskiego: 16 września 1939 roku ojciec żegnając się z nami powiedział, że już się nie spotkamy, bo albo zabiją go Niemcy, albo zginie w sowieckiej niewoli (...). Ojciec wyjechał samochodem w godzinach wieczornych w kierunku Dubna.
23 września między Żółkwią a Złoczowem samochód został zatrzymany przez przez wojska sowieckie. Kazano mu opuścić pojazd i wsiąść do pociągu stojącego z wojskiem sowieckim. Kiedy odmówili, wywiązała się "szarpanina", po czym rozbrojono ich, a płka Mularczyka i mjra Okuskiego obezwładniono, związano im ręce drutem i wrzucono do pociągu. Do samochodu wsadzili chorego sowieckiego żołnierza, którego Diukowi kazali zawieźć do szpitala. Dzięki temu, czy raczej na skutek tego zdarzenia, strażnik Diuk uratował się. Później ukrywając się powrócił do Jasła, gdzie opowiedział o wszystkim swojej żonie. Po wojnie Franciszka Okulska odwiedziła żonę strażnika, od której to dowiedziała się o całym zajściu i wzięciu do niewoli jej męża. Kontynuując poszukiwania, Okulska napisała 18 lutego 1947 roku list do Komitetu Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Genewie z prośbą o pomoc w zdobyciu jakichkolwiek informacji o losach męża. W odpowiedzi otrzymała kartkę pocztową, gdzie został potwierdzony odbiór pisma i zamieszczone zdanie Dołożymy wszelkich starań aby załatwić sprawę Sz. P. jak najpomyślniej i łączymy wyrazy poważania. 12 maja 1948 roku Franciszka Okulska zwróciła się do Sądu Grodzkiego w Jaśle o uznanie jej męża za nieżyjącego. Jak wspominał Michał Okulski, syn Edwarda: (...) już w 1943 roku wiedziałem, że ojciec mój został zamordowany przez NKWD ale nie miałem na to żadnych dowodów... Pomimo tego jednak, cały czas prowadził poszukiwania. Dnia 5 marca 1949 roku Sąd Grodzki w Jaśle wydał postanowienie, w którym uznał Edwarda za zmarłego. 6 stycznia 1991 roku Rzeczypospolita wydrukowała listę jeńców NKWD oraz jej tłumaczenie obozu w Ostaszkowie, datowaną na 7 kwietnia 1940 roku. Pod pozycją nr 8 widnieje Edward Okulski s. Jana, nr akt 5156. Wkrótce po tej publikacji rodzina majora otrzymała ksero oryginalnej listy NKWD od Stowarzyszenia "Rodzina Katyńska" z Warszawy. W tamtym okresie Michał Okulski wysłał - po raz kolejny - pismo do Biura Informacji i Poszukiwań Polskiego Czerwonego Krzyża w sprawie uznania Edwarda Okulskiego za zamordowanego przez NKWD w obozie w Ostaszkowie. Niestety, odpowiedzi datowanej na 24 lipca 1991 roku już nie otrzymał, ponieważ zginął (wraz z żoną Stanisławą) śmiercią tragiczną 17 lipca 1991 roku. Wreszcie, po tylu latach, ja, jak i wiele rodzin w Polsce, dowiedziałem się gdzie leżą szczątki mojego dziadka - Edwarda Okulskiego bohatera narodowego, Kawalera Orderu Wojennego Virtuti Militari, legionisty z I Brygady. Jemu to właśnie poświęcam to opracowanie. Dnia 5 października 2007 roku major Wojska Polskiego - Edward Okulski otrzymał pośmiertną nominację z rąk Prezydenta RP, na podpułkownika Wojska Polskiego oraz nominację z nadkomisarza Straży Granicznej na inspektora Straży Granicznej.
15 września 2009 roku na ścianie budynku przy ul. St. Wyspiańskiego 4 w Jaśle (dawnej siedzibie Inspektoratu Granicznego SG w latach 1936-1938, a latach 1938-1939 Komendy Obwodu Jasło SG RP) odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą trzem ostatnim komendantom Straży Granicznej Obwodu Jasło: nadkomisarzowi Zdzisławowi Rucińskiemu, nadkomisarzowi Edwardowi Okulskiemu i komisarzowi Józefowi Bocheńskiemu. Podczas uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej trzej komendanci, zamordowani przez NKWD odebrali należyty im hołd. Szkoda że dopiero po śmierci...
14 maja 2010 roku na terenie Zespołu Szkół Miejskich nr 3 w Jaśle odbyły się uroczystości upamiętnienia 70. Rocznicy Zbrodni Katyńskiej, podczas której zasadzono 16 "Dębów Pamięci" (w ramach projektu "Patriotyzm z pokolenia na pokolenie" i programu "Katyń... ocalić od zapomnienia"), z których jeden został poświęcony ppłk. Edwardowi Okulskiemu. W ten sposób oddano hołd 16 Bohaterskim Oficerom, którzy w 1940 roku zostali zamordowani przez NKWD.
Paweł Okulski przesłał otwarty listy z prośbą o pomoc w zebraniu wszelkich informacji (zdjęć, ksera dokumentów, podpisów, rozkazów, nadawanych pochwał, podziękowań, płytek CD) dotyczących swego dziadka. Autor należy do Stowarzyszenia Weteranów Polskich Formacji Granicznych [jest skarbnikiem Zarządu - przyp. red.]. Oprócz wszelkich informacji o Edwardzie Karolu Okulskim interesują go również dane dotyczące wszystkich jego współpracowników.